Od wioski praczy do centrum naukowego - historia Kampusu Pracze w "Gazecie Wyborczej Wrocław"
|
Pracze Odrzańskie to jeden z najbardziej urokliwych zakątków Wrocławia. Ciekawą historię tego miejsca opisało wrocławskie wydanie "Gazety Wyborczej". W materiale nie zabrakło obszernej wzmianki o Wrocławskim Centrum Badań EIT+.
Do połowy pierwszej dekady XX w. Kampus Pracze był siedzibą kilku wrocławskich szkół. - Likwidacja Zespołu Szkół Ochrony Środowiska nie zmieniła charakteru kampusu - nadal służy nauce. Wspólną decyzją władz Wrocławia, samorządu Dolnego Śląska i największych wrocławskich uczelni utworzono tam w 2007 r. instytut naukowo-badawczy Wrocławskie Centrum Badań EIT+ - podkreśla red. Beata Maciejewska, autorka tekstu w "Gazecie Wyborczej".
W materiale czytamy też o przyszłości Pracz Odrzańskich, na którą duży wpływ będzie miała właśnie działalność EIT+. Już teraz Kampus staje się sercem wrocławskiej gospodarki opartej na wiedzy, a wszystko dzięki nowoczesnym, doskonale wyposażonym laboratoriom w budynku 1BC, które 20 czerwca br. zostaną oficjalnie zaprezentowane po raz pierwszy. A w miarę upływu czasu - gdy będą otwierane kolejne pracownie badawcze - to serce będzie biło coraz szybciej. I przed Wrocławiem i miejską nauką otworzą się szerokie perspektywy rozwoju stymulowanego przez nowoczesne badania oraz innowacyjne mechanizmy komercjalizacji wiedzy.
- Do 2014 r. wnętrza zabytkowych budynków mają się zapełnić nowoczesnymi laboratoriami, a po alejkach będą przechadzać się wynalazcy i odkrywcy. Centrum chce zatrudnić kilkuset zdolnych, młodych naukowców. Stawiają na osoby ze świeżym podejściem do nauki, którzy nie eksperymentować tylko dla samych badań, ale skupiać się na praktycznym wykorzystywaniu efektów swojej pracy - pisze red. Beata Maciejewska.
Cały tekst znajdą Państwo na stronie wroclaw.gazeta.pl.
Zdjęcia dokumentujące, jak gruntowne zmiany w ostatnich latach przeszedł Kampus Pracze, znajdą Państwo na naszym oficjalnym Twitterze - galerię zdjęć przygotował portal tvn24.pl.
Czy wiesz, że ...
Polacy nie gęsi na manganie umieją pisać. Polscy naukowcy zapisali informacje na pojedynczym atomie manganu co ma duże znaczenie dla wzrostu mocy komputerów.
więcej informacji